Na skróty
Nasze marki
-
Produkty grzewcze
-
Maszyny budowlane
-
Usługi przemysłowe
-
Galwanizeria
-
Produkty medyczne
-
Wyprzedaż grzejników
-
Wiertnica grawitacyjna
-
Fundacja Bracia miejsi
Zobacz również
Zobacz również

„Z tym trzeba się urodzić” rozmowa z Sylwestrem Kolką – ślusarzem w Zespole Lutowania Ręcznego.
Kim jesteś z zawodu?
Jestem ślusarzem.
Jak trafiłeś do Termy?
Z czego jesteś szczególnie dumny?
Miałem wkład w realizację wykonania grzejnika PLC. Jest to grzejnik, który składa się z przeplatanych rurek. Trudnym do wykonania był też grzejnik Ribbon podwójny poziomy ze względu na swoją konstrukcję.
Czym obecnie się zajmujesz?
Przygotowuję materiał, składam grzejniki. Oczywiście w tym jest cięcie, lutowanie, spawanie. To jest ręczna robota – bardziej rzemiosło. Wykonuję też grzejniki indywidualne pod specjalne zamówienia, których nie ma w ofercie, a które są wykonywane ręcznie bez użycia maszyn
Czego nauczyłeś się pracując w Firmie?
Nauczyłem się samodzielności – tego uczy nas życie. Nie zawsze było łatwo. Zyskałem nowe umiejętności. Pracowałem również w obszarze Produktów Profilowych pod Chrom. Tam trzeba być dokładnym. Ale z tym trzeba się urodzić (śmiech J). W rodzinie mój ojciec i dziadek byli kowalami.
Czego życzyć Ci na przyszłość?
Jak będzie zdrowie – będzie wszystko.
Tego Ci życzę i dziękuję za rozmowę.
Rozmowę przeprowadziła Magdalena Binkiewicz